Wojaże na własną rękę

Wiele zmian we współczesnej gospodarce wynika z kryzysu gospodarczego, któremu nie wszyscy podołali. Załamanie się rynków doprowadziło do wzrostu bezrobocia i kosztów utrzymania każdej przeciętnej rodziny – trudno więc nie dostrzec, że załamała się konsumpcja wewnętrzna i dość drastycznie spadło zapotrzebowanie na pewne dobra ekskluzywne. Wprawdzie niektórzy ludzie przez lata urlopów zagranicznych mocno przyzwyczaili się do takiej formy relaksu i wypoczynek w egzotycznych regionach, na ciepłych i piaszczystych plażach Egiptu czy Grecji, ale rozsądek każe dzisiaj rezygnować z takich kosztownych rozrywek. Jednocześnie w mediach zmienił się nie do poznania wizerunek wielu biur podróży – zamiast gigantycznych korporacji dbających o jakość najwyższej klasy, coraz częściej przedstawia się je jako pazerne przedsiębiorstwa nie szanujące praw swoich klientów. Wszytko to sprawia, że chociaż zainteresowanie podróżami wewnątrz serc podróżników nie słabnie, to mocno zmienia się forma podróżowania i najchętniej obierane cele. Zamiast lecieć na drugą półkulę, ludzie zaczęli interesować się najbliższym otoczeniem, odkrywać regionalne specjały kuchni w sąsiednich miastach, zwiedzać zabytki, których pomimo lat zamieszkiwania w danym miejscu, nie dostrzegało się nigdy w poważny sposób – aby świetnie spędzić czas nie potrzeba opuszczać swojego kraju.